Internet. Zamiast wizytówki włodarza Grudziądza - serwis erotyczny

Zajrzyj pod... adres internetowy prezydenta Grudziądza.

Na stronie internetowej o adresie składającym się z imienia i nazwiska Roberta Malinowskiego, zamieszczono zdjęcia nagich panienek, zachęcających do odwiedzenia płatnego serwisu erotycznego.

- Był to adres strony pana Roberta Malinowskiego jeszcze sprzed jego prezydentury - mówi asystent włodarza miasta Paweł Kapusta. - Prezydent, gdy tylko się o sprawie dowiedział, zgłosił ją policjantom.

Grudziądzcy funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie, ale sprawą na dobre jeszcze się nie zajęli. Prezydent bowiem śpieszył się na spotkanie i nie miał dość czasu, aby złożyć wniosek o ściganie osoby, która podłożyła mu "gołe panienki". Jak się dowiedzieliśmy, wniosek taki zamierza złożyć w piątek.

Pod adresem www.robertmalinowski.pl działał serwis, który przed wyborami samorządowymi informował o życiu, dokonaniach i politycznych planach kandydata na prezydenta Grudziądza Roberta Malinowskiego.

Jak to się stało, że teraz - pod tym samym adresem - widzimy zdjęcia skąpo odzianych pań? I ostrzeżenie, że aby przeglądać zawartość trzeba być osobą pełnoletnią?

Prezydent stracił prawo do swojej domeny bo... nie uregulował abonamentu za jej posiadanie. Dlaczego? Członkom jego komitetu wyborczego wydawało się, że skoro Robert Malinowski, został już prezydentem Grudziądza i o jego poczynaniach na bieżąco donosi oficjalny serwis internetowy miasta, to imienny adres prezydentowi nie będzie już potrzebny.

Gdy przypomnienia administratora o konieczności uregulowania abonamentu zostały bez echa, adres został sprzedany.

Jak ustaliła "Pomorska" domena www.robertmalinowski.pl została zarejestrowana w firmie "AZ", która pośredniczy w handlu domenami internetowymi. Abonament za jej posiadanie w czerwcu wykupiła firma bądź osoba prywatna, która nie zgodziła się na ujawnianie swoich danych.