Western po toruńsku

Warto pojawić się na młodszym z toruńskich rynków by wziąć udział w odsłonięciu tego ciekawego pomnika i wysłuchać koncertu ballad i piosenek filmowych.

W programie znane motywy i tzw. soundtracki z lat 50. i 60. Na scenie zobaczymy toruńskich artystów: Bogdana Hołownię i Zbigniewa Krzywańskiego, a także Jacka Bończyka, Mirosława Czyżykiewicza, Macieja Sikałę i zespół Trzy Dni Później. Oprawę muzyczną uroczystości przygotowała Toruńska Orkiestra Symfoniczna. Gośćmi honorowymi uroczystości będą Jerzy Hoffman i Magdalena Zawadzka - żona Gustawa Holoubka, która wspólnie z Mariuszem Lubomskim poprowadzi koncert.
Instalacja, która stanie na Rynku Nowomiejskim, jest pomysłem pary poznańskich artystów - Karola Furyka i Małgorzaty Więcławskiej, zwycięzców konkursu ogłoszonego przez miasto. Ich projekt przedstawia wózek wypełniony dobytkiem przesiedleńców. Ma to być symbol wyborów moralnych, przed którymi stawali bohaterowie filmu. Na aranżację składa się płyta o wymiarach 3 na 3 m, z widocznymi śladami pojazdów. Pomnik będzie stał nieopodal Modrego Fartucha. To w tym miejscu 44 lata temu rozgrywały się najważniejsze sceny "Prawa i pięści“.

Plenerowe zdjęcia do filmu powstały na Rynku Nowomiejskim i w jego otoczeniu w 1964 roku. Sceny przedstawiające Siwowo (filmowe miasteczko na Ziemiach Odzyskanych) nakręcono w Toruniu. W tle widać kościół św. Jakuba, kościół Trójcy Świętej oraz Gospodę pod Modrym Fartuchem. Część ujęć powstała też na ulicy Ciasnej. Montaż sugeruje, że ta ulica dochodzi do Rynku Nowomiejskiego. W filmie wystąpiła plejada znakomitych polskich aktorów: Zofia Mrozowska, Zofia Skarżanka, Wiesław Gołas czy Gustaw Holoubek. To obraz zrealizowany przez Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego na podstawie scenariusza Józefa Hena.
Pierwowzorem była jego powieść "Toast“. Ze względu na charakterystyczny motyw samotnika walczącego z bandą rabusiów, "Prawo i pięść“ jest często określany mianem polskiego westernu. O ile bowiem amerykańskie realizacje gatunku rozgrywały się na preriach USA, o tyle w "Prawie i pięści“ rzecz dzieje się po II wojnie światowej na ziemiach zachodnich, również czekających na swoich pionierów i osadników. Poniemieckie tereny także kolonizowano na dwa sposoby: pokojowo i przy użyciu przemocy. W westernach z pomocą prześladowanym przychodził zwykle samotny jeździec. W filmie Hoffmana i Skórzewskiego jest podobnie. W "Prawie i pięści“ sensacyjno-westernowa fabuła stanowi jedynie pretekst do ukazania głębszej myśli. Autorzy mówią o uczciwości człowieka wobec siebie, niezależnie od presji środowiska. Także o znieczulicy społecznej na zło, o postawie wykluczającej aktywność. Głównym bohaterem filmu jest Andrzej Kenig (brawurowa rola Gustawa Holoubka), który zgłasza się na ochotnika do pracy w roli pełnomocnika rządu. Zostaje dołączony do grupy, mającej za zadanie zabezpieczyć mienie pobliskiego uzdrowiska. Niebawem Kenig uświadamia sobie, że jego koledzy to w rzeczywistości szabrownicy, którzy nie przebierają w środkach, by zdobyć fortunę. Podejmuje z nimi walkę.
Akcja filmu ma miejsce w 1945 roku na Ziemiach Odzyskanych. Miasteczko Graustadt (Siwowo)jest opuszczone, przebywa tam jedynie grupa czterech kobiet i niemiecki maitre d'hotel hotelu Tivoli. Kenig postanawia siłą zatrzymać szabrowników podejmujących próbę opuszczenia miasta ciężarówkami załadowanymi zagrabionymi przedmiotami. Dochodzi do strzelaniny. Zaczyna się niezłe polowanie
WARTO WIEDZIEĆ
Muzycznym motywem przewodnim filmu jest śpiewana przez Edmunda Fettinga piosenka "Nim wstanie dzień“ ze słowami Agnieszki Osieckiej i muzyką Krzysztofa Komedy.
Uroczystość odsłonięcia aranżacji "Prawo i pięść“ w Toruniu na Rynku Nowomiejskim w niedzielę 31 sierpnia o 20.00. Wstęp jest wolny.
Rzeźba upamiętniająca "Prawo i pięść“ to kolejna filmowa atrakcja w Toruniu. W mieście jest już pomnik bohaterów filmu Sami swoi oraz instalacja związana z filmem Rejs.
Całość projektu, czyli konkurs na instalację i jej wykonanie oraz przygotowanie uroczystości odsłonięcia, kosztowała miasto 70 tys. zł.