Tylko Domu Drukarza żal

28 maja 1982 r. mistrzowie "czarnej sztuki" pożegnali Dom Drukarza przy ulicy Dolina
(fot. Fot. Jerzy Riegel)

Tym sposobem Dom Drukarza stał własnością mistrzów "czarnej sztuki".

I pewnie byłby do dziś służył (kto wie, może istniałoby w nim Muzeum Drukarstwa?), gdyby nie przebudowa ulicy Kruszwickiej na początku lat 80.

Dzięki Jerzemu Rieglowi, artyście fotografikowi możemy dziś pokazać archiwalną fotografię. Kto z Państwa rozpoznaje widoczne na niej osoby? Czekamy na telefony.

Za sprawą Jana Matuszczaka, drukarza i nauczyciela wielu następców mistrzów sztuki drukarskiej przypomnieliśmy w ubiegłym roku jedną z najbardziej zasłużonych oficyn - Drukarnię Grüenauera, która powstała w 1815 roku. W kwietniu 1920 r. w tym samym budynku przy ul. Jagiellońskiej rozpoczęły działalność Zakłady Graficzne Instytutu Wydawniczego "Biblioteka Polska". Po wojnie w "Bibliotek" zastąpiły Zakłady Graficzne Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych.

Druga, bydgoska drukarnia - gazetowa - znajdowała się przy ul. Dworcowej 13. Tam przez dziesiątki lat drukowana była także "Pomorska".

Przed wojną natomiast redakcje posiadały własne drukarnie ("Dziennik Bydgoski" drukował się na ul Poznańskiej, tuż obok siedziby redakcji). Drukarze należeli do Związku Drukarzy Polskich i PokrewnychZawodów. Przy związku powstawały sekcje (np. w lutym 1939 r. powołano Sekcję Introligatorów, aby "pogłębiać wiedzę zawodową, kultywować koleżeńskość (...), a w szczególności wspólnie bronić interesów wszystkich pracowników przed wyzyskiem prywatnych właścicieli drukarń".