Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy znaleźli sposób na opłatę targową

Tekst i fot. DARIUSZ NAWROCKI
Dziwny to widok. Bywa, że manekiny z ekstra  kieckami wiszą zaledwie kilka centymetrów nad  ziemią. Podobnie jest ze stojakami z ubraniami.  Nie stoją, tylko wiszą.
Dziwny to widok. Bywa, że manekiny z ekstra kieckami wiszą zaledwie kilka centymetrów nad ziemią. Podobnie jest ze stojakami z ubraniami. Nie stoją, tylko wiszą. Fot. DARIUSZ NAWROCKI
Na "Manhattanie" w Inowrocławiu manekiny dyndają na łańcuchach. Dlaczego? Bo za stojące inkasenci pobierają opłaty targowe.

Centymetr nad ziemią

Dziwny to widok. Bywa, że manekiny z ekstra kieckami wiszą zaledwie kilka centymetrów nad ziemią. Podobnie jest ze stojakami z ubraniami. Nie stoją, tylko wiszą. Dlaczego? - _Takie mamy prawo obowiązujące w Inowrocławiu - _odpowiada jeden z kupców. W uchwale jest bowiem taki zapis: "Ustala się dzienne stawki opłaty targowej od sprzedaży ze straganu, stołu, itp. wystawionego przez przedsiębiorcę na terenie przyległym do prowadzonej przez niego, w ramach działalności gospodarczej, placówki handlowej lub gastronomicznej". 2 złote trzeba płacić za każdego wystawionego manekina i za każdy stojak.

- _Kupcy, którzy handlują w budynkach, nie uiszczają opłaty targowej. Jeśli natomiast wystawiają stojaki lub manekiny, płacić muszą. W uchwale jednak nie ma zapisu o wywieszaniu, więc za wieszanie nie płacimy. Poza tym my nie handlujemy przed budynkiem, tylko w jego środku - _tłumaczą kupcy z "Manhattanu". Opowiadają, że inkasenci nie pobierają od nich opłat nawet wtedy, gdy manekin wisi centymetr nad ziemią.

Płacić muszą wszyscy

Pracownicy ratusza byli bardzo zdziwieni, gdy przedstawiliśmy im sytuacje zastaną na "Manhattanie". - _Płacić muszą wszyscy, bez względu na to czy manekin wisi, czy stoi - _zapewnia Anna Patyk, rzecznik prasowy ratusza. Zapis ten obowiązuje w Inowrocławiu od początku 2007 roku. Kilku kupców zaskarżało decyzję ratusza. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bydgoszczy uznało jednak, że wyjście z ofertą i wystawienie towaru na sprzedaż przed budynek sklepu podlega opłacie targowej. Zgodnie z tą wykładnią płacić trzeba także za ekspozycje wystawione w celach reklamowych.

Pracownicy ratusza tłumaczą, że to nie jest ich wymysł tylko ustawodawcy. Długo szukaliśmy w różnych miejskich uchwałach podobnych zapisów do tych z Inowrocławia. Nie znaleźliśmy. Wpadło nam jednak w oko rozwiązanie wrocławskie. Tamtejsi radni uznali, że za działalność handlową wykonywaną przed swoim sklepem jego właściciel nie musi płacić. Nikt więc tam nie wiesza manekinów, ani z nimi nie ucieka przed inkasentami.

***

Po naszej interwencji w ratuszu usłyszeliśmy, że inkasenci zostaną pouczeni, by pobierać opłaty także od wiszących manekinów. A może lepiej pójść w ślady Wrocławia i nie dręczyć kupców?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska