Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapis czatu z psychologiem i trenerem o radzeniu sobie z agresją

Redakcja
Magdalena Sofulak-Skibińska od wielu lat prowadzi szkolenia, dotyczące radzenia sobie z agresją i stresem
Magdalena Sofulak-Skibińska od wielu lat prowadzi szkolenia, dotyczące radzenia sobie z agresją i stresem fot. szkolabezprzemocy
Magdalena Sofulak-Skibińska od wielu lat prowadzi szkolenia.

Czat odbył się wczoraj na czat.szkolabezprzemocy.pl

szkolabezprzemocy: Jak sobie radzić z własną agresją?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Radzenie sobie z własną agresją to radzenie sobie z własnymi emocjami. Warto sprawdzić, jakie się ma sposoby na odreagowanie takich emocji, jak złość, smutek, bezsilność. Dla części osób dobrym sposobem odreagowania trudnych w przeżywaniu emocji będzie głębokie oddychanie, pomyślenie o czymś przyjemnym, a dla innych ćwiczenia fizyczne. Na pojawienie się emocji nie mamy wpływu. Mamy natomiast wpływ na to, w jaki
sposób będziemy je odreagowywać. Tutaj mamy duży wybór.

jaroro: Jak uczyć dzieci radzenia sobie ze swoją agresją?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Przede wszystkim ćwiczyć z nimi bezpieczne sposoby odreagowania emocji. Nie tylko o tym mówić. Można stworzyć razem z dziećmi listę bezpiecznych sposobów odreagowania. Można powoływać się na książki wydawane przez Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, które pisane są dla dzieci i dla dorosłych. Można wspólnie je czytać.

jaroro: Jak małe dziecko można uczyć radzenia sobie z okazywaniem agresji?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Cały czas mówimy tutaj o radzeniu sobie z przeżywanymi emocjami. Warto pamiętać, że dzieci uczą się przez naśladownictwo zachowań dorosłych. Właśnie w wyniku takiego uczenia przez modelowanie może pojawić się zachowanie agresywne. Jeżeli chcemy uczyć dzieci zachowań NIEagresywnych, sami nie możemy się tak zachowywać. Jeżeli chcemy uczyć dzieci radzenia sobie z własnymi emocjami, to im wcześniej zaczniemy naukę tym lepiej, pamiętając cały czas o tym, że sami jesteśmy najważniejszym wzorem dla dziecka. Trudno nauczyć innych dobrze czegoś, czego dobrze nie znamy.

dankal: A jakie są rady dla młodzieży?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Warto pamiętać, że okres dojrzewania jest dość trudnym okresem w rozwoju młodego człowieka. Pojawiają się silne emocje, zmiany nastroju... Duże znaczenie ma wiedza dorosłych towarzyszących młodzieży. Taka wiedza może dobrze wesprzeć rozwój. Dobrym sposobem są tak organizowane lekcje wychowawcze, gdzie będzie czas na rozmowy i ćwiczenia.

Anastazja: Co dorosły może zrobić, by panować nad emocjami? Agresja może być przecież też słowna...?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Rzeczywiście są trzy formy agresji: słowna, fizyczna i taka, która polega na izolowaniu. A co to znaczy panować nad emocjami? Zależnie od sytuacji niektóre z emocji przeżywamy bardzo silnie. Na to mamy niewielki wpływ. Jeszcze raz podkreślam, że znaczenie ma sposób odreagowania emocji. Taki sposób, który nie powoduje krzywdy swojej i innych. I to jest panowanie nad emocjami.

Anastazja: Czy może Pani podać konkretne przykłady radzenia sobie z agresją słowną?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Swoją, czy innych?

Anastazja: Swoją

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Jestem zdania, że każda osoba może wybrać słowa, które mówi do innych - jeśli byłoby to agresją słowną, mogę wybrać inny wariant. Mogę powiedzieć, że czyjeś zachowanie przeszkadza mi, nie zgadzam się na nie. Mogę powiedzieć, jakie to zachowanie ma na mnie wpływ, czyli w dużym skrócie mogę wybrać stosowanie komunikatów "ja" unikając komunikatów typu "ty". Oczywiście, kiedy są silne emocje, trudno te wszystkie zasady wprowadzić od razu. Dlatego warto ćwiczyć na "sucho", sprawdzić, jak takie zdania mogły by brzmieć, powiedzieć je do "lustra", albo pójść na warsztaty o asertywności, czy komunikacji i poćwiczyć z grupą.

Nauczyciel_Krzysztof: Witam serdecznie. Jeśli uczeń stosuje agresję słowną lub przeklina do nauczyciela, to jak reagować? Rozmawiać przy klasie czy tylko z uczniem?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Przede wszystkim krótko zwrócić uwagę natychmiast. Jeżeli sytuacja powtarza się wielokrotnie, to oprócz reagowania w danym momencie, warto zrobić coś jeszcze, np. porozmawiać po lekcjach.

NauczycieI_Krzysztof: Czy lepiej rozmawiać z osobą która stosuje przemoc, czy może lepiej z jej otoczeniem: rodzicami?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Kiedy pojawia się przemoc, czyli sytuacja nierównowagi sił między sprawcą, a osobą poszkodowaną, sytuacja z utrwalonymi rolami zachowań konieczna jest wielotorowa praca:
1. wymiana informacji w gronie nauczycieli o danym uczniu i jego zachowaniach,
2. kontakt z rodzicami i ustalenie z nimi planu działań,
3. praca ze sprawcą przemocy i zawarcie z nim kontraktu dotyczącego akceptowalnego zachowania,
4. praca z osobą poszkodowaną,
5. praca ze świadkami przemocy. To oznacza też wczesną profilaktykę przemocy. Z klasą można i warto pracować także wtedy, kiedy zachowań przemocowych nie ma. Wtedy warto z nimi romawiać i ćwiczyć bezpieczne pomaganie osobie poszkodowanej, informowanie dorosłych o krzywdzie innych,

johnny: Jakie inne kary, oprócz upomnienia, stosować przy agresji słownej?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Kara, czy konsekwencja ma być dobrana do ucznia. Ma być dotkliwa, a jednocześnie ma dać szansę na wytrzymanie jej. Trudno mówić o karach, czy konsekwencjach dobrych dla wszystkich. Dla jednego dziecka wybraną dla niego konsekwencją będzie dzień bez komputera, a dla innego rozmowa z rodzicem.

johnny: Ale często rodzice nie mają wpływu na swoje dziecko i co wtedy?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Ważna jest konsekwencja. Często słyszę od rodziców, że nie mają wpływu na dziecko. Powiedzieli o karze i nic to nie dało. Jeżeli chcemy, żeby dzieci odbierały nas jako osoby konsekwentne i robiące to, co zapowiedziały, po prostu wprowadzajmy w życie nasze zapowiedzi. Oczywiście ważne jest to, jaką konsekwencję wybierzemy. Najlepszym sposobem bycia NIEskutecznym jest wybór konsekwencji, kary, która nie może się zdarzyć. Wtedy dzieci bardzo wyraźnie czują różnicę między mówieniem a działaniem.

Pedagog1: Czy są jakieś szybkie metody wyciszenia, które można szybko użyć w chwili stresu lub nagłej agresji słownej lub prowokacji z drugiej strony?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Jeżeli chcę się uspokoić, to najszybszą metodą jest sprawdzenie, w jaki sposób oddycham i jak szybko. Można skoncentrować się również na napięciach mięśniowych, które pojawiają się wówczas w ciele. Zazwyczaj taka kilkusekundowa uwaga na siebie powoduje wydłużenie oddechu, uspokojenie go. Można też stosować takie metody, jak liczenie w myślach lub przypomnieć sobie, jak brzmi konstruktywne wyrażenie sprzeciwu wobec agresji i to zrobić.

Nauczyciel_Krzysztof: Jaka kara (zachowanie) jest skuteczna wobec dorosłej osoby na jej złe, agresywne zachowanie?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Na poziomie takich uogólnień trudno jest na to odpowiedzieć. Być może chodzi tutaj o jakiś rodzaj upomnienia, czy zwrócenia uwagi, a może przypomnienia norm, które ta osoba złamała.

rozia222: Z czego korzystać, z jakich źródeł czerpać wiedzę i uczyć się?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Jeżeli chodzi ćwiczenie asertywności, stawiania granic, w tym wyrażanie sprzeciwu na zachowania agresywne polecam książkę pani M. Król-Fijewskiej pt.: "Stanowczo, łagodnie, bez lęku". Dla dzieci polecam książkę pt.: "Śmierdzący ser" C. de Pino. Z niej można poznać sposoby radzenia sobie z agresją otoczenia.

Pedagog1: Jeśli ktoś świadomie w gniewie przeklina do nas lub zachowuje się agresywnie, to czy dobrze jest to przemilczeć, obrazić się czy udawać, że nas to nie rusza i przejść nad tym do początku dziennego? Samo zwrócenie uwagi osobie dorosłej nie skutkuje.

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Ważny jest sposób zwracania uwagi. Jeżeli jakieś zachowanie przeszkadza, irytuje, złości, warto o tym powiedzieć. Wtedy druga osoba ma szansę na zmianę swojego zachowania, ponieważ usłyszy od nas wyraźny komunikat, że nie zgadzamy się na takie zachowanie... Dłuższą rozmowę warto rozmowę warto przeprowadzić wtedy, kiedy emocje opadną.

johnny: A co zrobić, jeśli dziecko nie respektuje kar ze strony rodziców i szkoły, wysłać je na księżyc?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Takie fantazje nt. "wysłania" dziecka mogą pomóc nam - dorosłym w odreagowaniu naszych emocji związanych z zachowaniem danego dziecka. Jeżeli rodzic, czy nauczyciel zapowiedział karę, czy konsekwencję, to jego zadanie polega na dopilnowaniu odbycia kary.

johnny: A jak dziecko ma gdzieś kary nałożone przez szkole i te przez rodziców i nadal robi to chce?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Zasady ustalają dorośli i razie potrzeby wielokrotnie o nich przypominają.
Jeżeli jakieś dziecko prezentuje takie zachowania, z którymi trudniej sobie poradzić, warto spotkać się w gronie dorosłych, wymienić się informacjami i ustalić co dalej. Może w jakiejś sytuacji, na jakiejś lekcji tych trudnych zachowań dziecka jest mniej. Można te wyjątki sprawdzić. Do tego jest potrzebna współpraca z nauczycielami uczącymi to dziecko i rodzicami. Potrzeby jest wspólny front.

johnny: Jak długo tę samą karę można egzekwować?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Ma Pan/Pani pewnie na myśli konkretną sytuację i konkretnego ucznia. Jeżeli dana kara, konsekwencja działa, to można ją dalej stosować. Jeżeli nie jest skuteczna, to warto ją zmienić. Jeżeli jest się zmęczonym/-ną daną sytuacją, warto poszukać wsparcia dla samego siebie. To może być chociażby wymiana informacji w zespole wychowawczym,

johnny: Prowadząc takie projekty powinniśmy być przeszkoleni. Jestem anglistą i jak mam to zrobić porządnie?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Warto rozwijać swoje umiejętności. Dobrze, kiedy się to dzieje w szkole, w której pracujemy, bo wtedy łatwiej o systemowe zmiany.

Pedagog1: Jeśli spotykam się z agresją na ulicy, to większość nie reaguje, bo się boi? Jak reagować i jak zmobilizować otoczenie, by reagowało solidarnie? Wyrostek nie pobije przecież całego otoczenia. A jak ja sam zwróciłbym mu uwagę, to pewnie by mnie pobił

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Bardzo ważna kwestia to angażowanie się w pomaganie, kiedy komuś się dzieje krzywda. Jeżeli ktoś chce przeczytać kilka wskazówek, jak rozwijać empatię, jak ćwiczyć z uczniami bezpieczne reagowania na agresję, to polecam artykuł pt.: "Jak uczyć pomagania" w Psychologia w szkole 01/2007 pod adresem: www.charaktery.eu/psychologia_w_szkole/2007/01/310/Jak-uc zyc-pomagania

99wojto99: Co zrobić, jak podejdzie do nas dwóch starszych i będzie chciało pieniądze?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Przede wszystkim zadbać o swoje zdrowie i życie. Można oddać pieniądze, uciekać, krzyczeć. Potem koniecznie powiedzieć o tym zdarzeniu osobom dorosłym, takim, do których mamy zaufanie i mogą pomóc,

99wojto99: Jak unikać prześladowania w gimnazjum przez starszych?

Kopak: Jak można sobie poradzić z kolegami, którzy mnie prześladują?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Poszukaj dla siebie pomocy u dorosłych. Powiedz im o zdarzeniach, aby wspólnie się zastanowić, jak się wtedy zachowywać. Nie chodzi tylko o słowa, którymi można się obronić. Chodzi o sposób ich powiedzenia, ton głosu, postawę ciała, pewność siebie. To jest pewien rodzaj umiejętności, który można u siebie rozwijać.

natalia12: Jak poradzić sobie, jak wyłudzają pieniądze i grożą, że jak powiem, to mi coś zrobią?

monika_harteI: To powiedzieć najlepiej to pedagogowi lub policji.

natalia12: A jak będą grozić, że mam nikomu nie mówić, co się stało, bo mi coś zrobią?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Zawsze po takim zdarzeniu warto powiedzieć osobie dorosłej. Jeśli zatrzymamy te informacje dla siebie, dorośli - nauczyciele, rodzice nie będą mogli rozwiązać tej sytuacji. Żeby poradzić sobie z takimi sytuacjami, konieczna jest pomoc dorosłych, to może być jedna, osoba, do której mamy zaufanie.

Maciek5: A co jeśli powiem np. rodzicom kto mnie prześladuje i on (rodzic) podejmie właściwe kroki, a prześladowca będzie chciał się zemścić?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Dorośli uczą się również tego, w jaki sposób bezpiecznie pomagać osobom poszkodowanym. Jeżeli dowiedzą się o agresji, to ich zadaniem jest ochrona osoby poszkodowanej.

monika_harteI: A jak ktoś stosuje przemoc wobec mnie?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Poszukać osoby dorosłej, która pomoże w tej sytuacji. Powiedzieć jej o tym, co się wydarzyło.

Maciek5: A jeśli zaatakuje jedną osobę dziesięciu wyrostków, w miejscu gdzie nikogo nie ma? Czy mógłbym się bronić, gdy ktoś mnie zaatakuje i nie będę miał drogi ucieczki?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: W takiej sytuacji najważniejsze jest nasze zdrowie i życie. W sytuacji, kiedy atakuje 10 starszych pula możliwych zachowań jest znacznie mniejsza. Może nam pozostać głośne wołanie o pomoc, czy oddanie przedmiotu, którego oczekują sprawcy.

Kopak: A jeśli rodzice podejmą złe kroki i sami z nimi porozmawiają, a oni mi coś z tego powodu zrobią?

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Kiedy doświadcza się sytuacji przemocy i trwa to kilka miesięcy, czy lat, to wydaje się, że kiedy dorośli się o tym dowiedzą będzie jeszcze gorzej. Z drugiej strony powiedzenie dorosłym o przemocy jest niezbędne do tego, by się ona zakończyła. Często wymyślony przez nas czarny scenariusz jest znacznie bardziej przerażający, niż to, co się naprawdę dzieje lub stanie, kiedy dorośli dowiedzą się o przemocy i mają na nią zareagować. Ich zadanie polega na tym, by przemoc się zakończyła i nie działa się krzywda osobie poszkodowanej.

Magdalena_Sofulak_Skibinska: Dziękuję serdecznie za czynny udział z czacie

szkolabezprzemocy: Bardzo dziękujemy za pytania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska