Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto kontra gmina

Tekst i fot. DOMINIK FIJAŁKOWSKI
Czy Inowrocław będzie większym miastem? Być  może tak. Na pewno nie stanie się to bez walki.  Władze gminy i mieszkańcy nie zmierzają  bowiem oddawać ziemi kujawskiej.
Czy Inowrocław będzie większym miastem? Być może tak. Na pewno nie stanie się to bez walki. Władze gminy i mieszkańcy nie zmierzają bowiem oddawać ziemi kujawskiej. Fot. DOMINIK FIJAŁKOWSKI
W Jacewie dyskutowali o poszerzeniu granic Inowrocławia

Inowrocław chce poszerzenia swoich granic, a otaczająca go gmina nie ma zamiaru oddawać na ten cel ani hektara. Tak najkrócej można streścić przebieg spotkania, które w Jacewie zwołało Stowarzyszenie "Ziemia Kujawska".

Mniejszy, większy?

Spotkanie otworzył Jan Łuczak z "Ziemi Kujawskiej". Przypomniał rozmowy toczące się jeszcze niedawno w sprawie przebiegu obwodnicy inowrocławskiej po terenie gminy. - Nie było flag, tylko merytoryczna, fachowa dyskusja. Teraz chcemy tak samo dyskutować w sprawie powiększania miasta - mówił Łuczak. Zauważył on też, że od lat Inowrocław się zmniejsza, bo ubywa szybko mieszkańców. Zwrócił również uwagę, że po ewentualnym przyłączeniu gruntów gminy, Inowrocław będzie mieć aż 76 proc. ziem ornych. - Przecież to są nasze warsztaty pracy - stwierdził.

Prezydenta Inowrocławia podczas spotkania reprezentował Romuald Kaiser, naczelnik wydziału gospodarki przestrzennej. - Dążenia Inowrocławia, to nie widzimisie władz miasta. To trend występujący w całym kraju - przypomniał. Naczelnik zwracał uwagę, że Inowrocław nie ma gruntów pod inwestycje. Na dodatek jego rozwój ogranicza uzdrowisko, a także geologia.

Terytorium gminy bronił wójt Lech Skarbiński: - Mamy u nas czarnoziem kujawski. Tak dobrych ziem jest bardzo mało w całej Polsce. Nie ma się więc co dziwić, że będziemy o nie walczyć. Skarbiński przytoczył też treść pism w sprawie, które wymieniały między sobą administracja miejska i gminna

Sto procent to przesada

Wśród uczestników spotkania byli m. in. wojewoda Rafał Bruski i poseł Eugeniusz Kłopotek. - Liczyłem na argumenty i kontrargumenty. Zamiast tego wysłuchałem jakie pisma wymieniają między sobą strony - zauważył wojewoda. Zaznaczył on też, że decyzję w sprawie granic podejmie Rada Ministrów, a on będzie musiał przedstawić swoją opinię. Bez argumentów nie da się tego zrobić.

Z kolei poseł Kłopotek zauważył słaba penkty w uchwale miasta dotyczącej poszerzania granic. - Żadna władza nie zgodzi się na powiększanie powierzchni miasta o sto procent - powiedział. Kłopotek poinformował też, że na pewno rząd i wojewoda będą chcieli, by miasto przedstawiło analizę wykorzystania terenów, które ma obecnie w swoich granicach. Poseł ostrzegł też, że jeśli argumenty miasta będą mocna, to ma ono duże szanse na wygranie sprawy.

A gdyby tak jeszcze raz

W Jacewie głos zabierali inowrocławscy radni. Ich szeregi podzielił Jacek Olech, który żałował, że na spotkanie w tej sprawie zwołane w Urzędzie Gminy w grudniu ub. r. nie przybył prezydent Inowrocławia, ani radni z grupy trzymającej władzę. Olech zauważał, że i na spotkaniu w Jacewie nie ma autora poszerzania granic miasta, czyli prezydenta. - Jako radny miejski wstydzę się takiego sposobu podchodzenia do problemu - komentował. Nieobecność radnych koalicji na spotkaniu w grudniu ub. r. próbowała wytłumaczyć Grażyna Dziubich.

Propozycję złożył natomiast wójt Skarbiński. W trakcie spotkania kilkakrotnie nawoływał władze miasta do rozmów przy okrągłym stole. - Proponuję punkt zerowy. Niech miasto wycofa uchwałę o rozpoczęciu procedur, które mają doprowadzić do poszerzenia granic. Zacznijmy wszystko od początku - apelował wójt.

Czy Inowrocław będzie większym miastem? Być może tak. Na pewno nie stanie się to bez walki. Władze gminy i mieszkańcy nie zmierzają bowiem oddawać ziemi kujawskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska