Drożeje margaryna i olej

Należy się spodziewać dalszego wzrostu cen za olej rzepakowy i margarynę.
(fot. Fot. Internet)

W tym roku wzrost cen będzie jeszcze większy, ponieważ zapowiadają się rekordowo wysokie ceny skupu rzepaku z tegorocznych zbiorów.

Cena rzepaku w Polsce jest skorelowana z ceną na paryskiej giełdzie MATIF. W ubiegłym roku nasze zakłady tłuszczowe płaciły rolnikom za tonę nasion od 920 do 1030 zł. To już było bardzo dużo.

Teraz ceny kontraktów terminowych na MATIF są znacznie wyższe niż w ubiegłym roku. Ostatnie notowania, z 10 stycznia, dochodzą do 444 euro za tonę rzepaku z dostawą w lutym (440 - dostawa w maju, 426 - dostawa w sierpniu oraz 424 euro za tonę - dostawa we wrześniu). To przy dzisiejszych notowaniach euro ponad 1500 zł za tonę.

Ceny rzepaku rosną w wielkim tempie z powodu dużego popytu na czarne nasiona, spowodowanego rozwojem produkcji biopaliw. - Niektóre nasze firmy, skupujące rzepak dla niemieckich firm biopaliwowych, podpisują umowy kontraktacyjne z plantatorami rzepaku nawet na 1300-1400 złotych za tonę - mówi Juliusz Młodecki, rolnik z Radzicza w gm. Sadki - Tak, zapowiadają się takie wysokie ceny - 1300-1400 złotych za tonę, a może nawet więcej - potwierdza Roman Rybacki, wiceprezes Zakładów Tłuszczowych w Kruszwicy.

A to spowoduje dalszy wzrost cen oleju rzepakowego i margaryn. Już w drugiej połowie ubiegłego roku płaciliśmy za te produkty z miesiąca na miesiąc coraz więcej. - Nastąpił wtedy istotny wzrost cen surowców na rynkach światowych, co z kolei przełożyło się na poziom cen produktów Zakładów Tłuszczowych w Kruszwicy - tłumaczy Ewa Sielicka, rzecznik spółki, - które wzrosły o około 10 procent.

W tym roku może być jeszcze gorzej. Co prawda Zakłady Tłuszczowe "Kruszwica" nie zawierają z rolnikami umów kontraktacyjnych na rzepak, w których podana byłaby cena, jednak jest tam zapis, że będą płacić tyle, ile wynosi średnia cena z dwóch ostatnich tygodni przed skupem na giełdzie MATIF, pomniejszona o 18 euro.