Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Region > Łowienie markowych ubrań

Marek Ewertowski
Prawie na każdej ulicy, osiedlu a nawet wsi, można je znaleźć. Oferują towary z tzw. drugiej ręki i na brak klientów nie narzekają.

Lumpeksy powstają jak grzyby po deszczu. W dniu dostawy towaru, jeszcze przed otwarciem sklepu, ustawiają się kolejki klientów. Na co liczą? Głównie na znalezienie bluzki lub sweterka, jakiego nikt inny nie ma. Oczywiście, za niewielkie pieniądze.

- Nie lubię wyglądać jak pół miasta i dlatego często robię zakupy w takich sklepach. Nowa markowa bluzka lub spodnie, w zwykłym sklepie, to duży wydatek a zarabiam niewiele. Moje ostatnie nabytki to fioletowy golf River Island w idealnym stanie. Marzyłam o takim i to za sześć złotych - chwali się Ania, sprzedawczyni w sklepie spożywczym.

W sklepach z towarami z drugiej ręki, zwykle na wieszakach wiszą pomięte koszule, bluzki i inne ciuchy. Część ubrań można wybierać z dużych koszy, podzielonych według asortymentu. Ceny różne, czasami na wagę, od kilograma.

- Co tydzień, zawsze tego samego dnia, przyjeżdżam z nowym towarem do Osieka. Każdego dnia jestem gdzie indziej, na targowisku lub jarmarku. Ludzie zawsze coś dla siebie znajdą, a ceny są niskie - mówi Zdzisław Szymański, obwoźny sprzedawca używanej odzieży.

Są także sklepy, gdzie towar jest wcześniej wyprany i wyprasowany, ubrania mają metki i wiszą na wieszakach, ale ceny są znacznie wyższe.

- Jeszcze nie tak dawno nie lubiłam chodzić do takich sklepów. Mogę sobie pozwolić na zakupy nowych ubrań dla całej rodziny. Kiedyś siostra kupiła spodnie i bluzkę mojej córce w lumpeksie. Były rewelacyjne i za śmiesznie niską cenę. O tego czasu zaglądam do second hand - ów. Nawet męża przekonałam. To dobry sposób na kupienie oryginalnego ciuszka, za niewielkie pieniądze - mówi Magda, mama dorastających córek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska