Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rypin chce niższych cen

Tekst i fot. Karolina Rokitnicka
Jest nadzieja, ze mieszkańcy Rypina - tak jak golubiacy w Lidlu (na zdjęciu) - będą mogli robić taniej zakupy u siebie, a nie w Toruniu czy Brodnicy.
Jest nadzieja, ze mieszkańcy Rypina - tak jak golubiacy w Lidlu (na zdjęciu) - będą mogli robić taniej zakupy u siebie, a nie w Toruniu czy Brodnicy. fot. Karolina Rokitnicka
Ceny w Rypinie są wyższe niż w okolicznych miastach. Rok temu mieszkańcy wybrali burmistrza, który obiecał, że zrobi wszystko, by sprowadzić market zewnętrznej sieci handlowej.

Gdy się do tego zabrał, do protestu przystąpili i drobni handlowcy, i radni PiS, i księża, i przedsiębiorcy. O co chodzi?

Choć w okolicznych miastach, jak Brodnica czy Golub-Dobrzyń, supermarkety pojawiają się jak grzyby po deszczu, w Rypinie jest tylko mała "Biedronka".

Kilka miesięcy temu miasto wystawiło na sprzedaż pod supermarket działkę przy ul.Sportowej. Przez pół roku nie znalazł się chętny na jej kupno. Burmistrz Rypina Marek Błaszkiewicz wyszedł więc z inicjatywą zbycia terenów przy ul. Orzeszkowej (targowisko) i ul. Tylnej. Komisja budżetu Rady Miasta zaopiniowała negatywnie te pomysły. Przeciwni byli radni PiS, którzy tłumaczyli, że nie mają nic przeciwko budowie marketu, a jedynie jego lokalizacji.

- Nie pozbawiajmy pracy i dochodów ludzi, którzy są związani z tym targowiskiem. Często to ich jedyny dochód - mówił wiceprzewodniczący Rady Miasta Rypina Paweł Grzybowski (PiS), którego handlowcy zgodnie okrzyknęli "burmistrzem".

Urzędujący burmistrz proponuje utworzenie nowego targowiska po drugiej stronie ulicy. Sprzedawcy z targowiska jednak protestują. - Stragany w rejonie marketu? To absurd. Nie mamy szans, by z nimi konkurować. Poza tym proponowana przez miasto działka jest za mała - zgodnie twierdzą.

Do protestu przeciwko budowie marketu przy Orzeszkowej przyłączyli się też drobni sklepikarze, Izba Przemysłowo-Handlowa oraz Rypińskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców i Pracodawców. Na ręce przewodniczącego Rady Miasta wpłynęło też pismo od proboszczów: ks. Tadeusza Zbornego ks. Marka Smogo-rzewskiego, którzy "apelują do serc radnych o przeciwstawienie się zamiarom, które ingerują w istniejący układ Rypina". Ich zdaniem, stara parafia nie zasłużyła na sąsiedztwo marketu, a teren, którego wartość została oszacowana na milion złotych, powinien być przeznaczony na parking. Obawiają się też, że Rypinowi grozi paraliż komunikacyjny.

Burmistrz Marek Błaszkiewicz nie kryje oburzenia: - Rypin jest jedynym miastem w regionie, do którego nie weszła żadna sieć handlowa. Miasto musi przygotować ofertę pod sklep wielkopowierzchniowy. Jeżeli tego nie zrobimy, inwestor kupi ziemię od osoby prywatnej. Do kasy miejskiej nie wpłyną więc żadne pieniądze i staniemy przed dylematem, skąd wziąć na wkład własny na inwestycje dotowane przez Unię. Nie chcę nikogo pozbawiać pracy ani źródła dochodów, więc targowisko zostanie przeniesione. Jestem oburzony, że PiS robi sobie kampanię i angażuje w nią handlarzy i księży.

PiS zarzuty odpiera
i mówi, że nie angażuje wyżej wymienionych, a jedynie słucha mieszkańców.
Przy ośmiu głosach za i siedmiu przeciw rada podjęła uchwały zezwalające na sprzedaż działek pod market. Pojawiła się nadzieja, że jednak będzie taniej.

Sprawdziliśmy wczoraj ceny
W koszyku: 1 kg pomarańczy, 1 kg cytryn, 1 kg pomidorów, mleko 1,5 proc, 6 szt. jaj, ketchup Pudliszki, musztarda Kamis, majonez Winiary, groszek Bonduelle, kawa Jacobs 0,5 kg, masło extra, delicje szampańskie, czekolada Wedel nadziewana, Pepsi 0,5 l, sok Kubuś 1 l, proszek Vizir 4 kg.

- KDSH "Rypiniak" - 97, 60 zł
- TESCO Golub-Dobrzyń - 82,43 zł

Czy handlowcy z targowiska rzeczywiście stracą na sąsiedztwie marketu? Odpowiadamy na stronach lokalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska