Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A to była atrapa

(goz)
Dwieście złotych stracił mężczyzna skuszony wyjątkową okazją. Kupił kamerę, która okazała się... atrapą.

Na parkingu przed jednym z marketów we Włocławku dwóch oszustów zaoferowało do sprzedaży kamerę cyfrową. Cena była atrakcyjna - tylko 200 zł. Zagadnięty "połknął haczyk" - zgodził się na zakup i wyjął pieniądze. Z zakupem odjechał, ale coś go tknęło i kilkaset metrów dalej zatrzymał się. Obejrzał dokładnie zakupiony towar. Wtedy okazało się, że nie jest to prawdziwa kamera, a jedynie atrapa. Jak twierdzi poszkodowany, oszuści proponowali mu jeszcze aparat cyfrowy, ale tą propozycją nie był zainteresowany.

Policja po raz kolejny apeluje. -__Nie dajmy się skusić atrakcyjnością ceny - mówi nadkomisarz Małgorzata Złakowska. - Nie kupujmy od nieznajomych, przygodnych oferentów.__O fakcie namawiania do kupna przez przygodne osoby warto też poinformować policję lub Straż Miejską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska