Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chce pracować, więc dostanie karę

Katarzyna Piojda-Kasak
Pośrednicy mogą ukarać bezrobotnego, który nie stawi się w wyznaczonym terminie do urzędu pracy i nie usprawiedliwi nieobecności.
Pośrednicy mogą ukarać bezrobotnego, który nie stawi się w wyznaczonym terminie do urzędu pracy i nie usprawiedliwi nieobecności.
Nawet kilkudziesięciu bezrobotnych dziennie odmawia podjęcia pracy proponowanej przez pośredniak.

Spotyka ich za to kara. Wykreślenie z listy bezrobotnych i utrata ubezpieczenia.
Pośrednicy mogą ukarać bezrobotnego, który nie stawi się w wyznaczonym terminie do urzędu pracy i nie usprawiedliwi nieobecności. Może też się tak stać, jeżeli osoba bezrobotna jest zdrowa i ma kwalifikacje, ale bez uzasadnionej przyczyny odmówi podjęcia proponowanej pracy.

Brakuje bezrobotnych

Choć praca dla sprzedawczyń, robotników budowlanych, ślusarzy albo spawaczy jest na wyciągnięcie ręki, to zainteresowanych nią - niewielu. - Kilka razy w miesiącu organizujemy spotkania z pracodawcą, który szuka załogi, przykładowo do marketu. Na takie spotkania jednego dnia zapraszamy nawet 200 bezrobotnych. Wysyłamy do nich listy. Zdarza się, że połowa dostarczy nam zwolnienia lekarskie. Kolejne kilkadziesiąt osób nie przyjdzie i nie usprawiedliwi się. Jedynie co piąty będzie zainteresowany pracą - mówi Barbara Grabowska, dyrektor urzędu pracy w Bydgoszczy.

Bezrobotni niechętnie mówią, dlaczego nie chcą podjąć pracy. Czasem wspomną, że dojazd, albo godziny pracy im nie pasują lub, że nie mają z kim zostawić dzieci. Najczęściej jednak tłumaczą się, że są chorzy. - Wtedy bezrobotnego kierujemy na badania specjalistyczne. Te mają wykazać, czy są przeciwwskazania, aby kandydat podjął pracę na danym stanowisku - tłumaczy Grabowska. - Okazuje się, że tylko co druga osoba jest rzeczywiście chora i nie może pracować.

Tych, którzy kłamali, aby uniknąć podjęcia pracy, można ukarać. - W ciągu miesiąca z listy bezrobotnych skreślamy około tysiąca osób - informuje Grabowska. - Nie dość, że tracą statut bezrobotnego na trzy miesiące, to jeszcze nie mają ubezpieczenia. Gdy będą musieli iść do lekarza albo trafią do szpitala, z własnej kieszeni zapłacą za wizytę.

Takie osoby nie mogą starać się też np. o pomoc w ośrodku pomocy społecznej z tytułu bycia bezrobotnym. To dlatego, że z urzędu pracy nie dostaną zaświadczenia, które muszą złożyć w opiece społecznej, jeśli starają się o pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska