MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za często igramy z życiem

(MKJ)
Otwarte skrzynki, to jedna z przyczyn, że rośnie liczba porażonych prądem
Otwarte skrzynki, to jedna z przyczyn, że rośnie liczba porażonych prądem Fot. OIP Bydgoszcz
Budownictwo wciąż należy do najniebezpieczniejszych gałęzi gospodarki. Liczba wypadków przy pracy nie zmniejsza się.

Dzieje się tak niezależnie od tego, że Państwowa Inspekcja Pracy prowadzi coraz więcej kampanii edukacyjnych i karze większymi mandatami.

W pierwszej połowie tego roku w budownictwie regionu Pomorza i Kujaw odnotowano aż 9 wypadków śmiertelnych. Wprawdzie cztery ofiary śmiertelne, to efekt wypadku drogowego, jednak pozostałych pięć osób i tak wyraźnie zawyża statystyki. W roku ubiegłym śmiercią zakończyły się bowiem tylko dwa wypadki na budowie.

Upadki z wysokości nadal największym zagrożeniem dla życia
Na pierwszym miejscu w tych "czarnych" statystykach, jako najczęstsza przyczyna wypadków - nadal znajdują się upadki z wysokości. Drugi ważny powód wypadków, to przysypania w głębokich wykopach, a trzeci - uderzenia lub przygniecenia i nieumiejętna eksploatacja sprzętu (zdecydowanie więcej jest porażeń prądem wskutek braku zabezpieczeń).

Za szybko, bez dostatecznej wiedzy i brawurowo
Był taki moment, że bezpieczeństwo na większości placów budów zaczęło być przysłowiowym oczkiem w głowie wielu pracodawców. Ale masowa emigracja młodych i dobrze wyszkolonych pracowników sprawiła, że teraz do budownictwa trafia coraz więcej ludzi przypadkowych, często zupełnie bez kwalifikacji. Firmy budowlane mają coraz więcej problemów z tym, by zmieścić się w terminie realizacji inwestycji. Ludzie pracują na budowach dłużej niż powinni, są zmęczeni, mniej uważni. Niestety, także coraz częściej lekceważą niebezpieczeństwo. Pracodawcy tymczasem, znów jakby mniejszą wagę przywiązują do szkoleń z zakresu bhp (to także efekt wielkiego tempa i nadmiaru zleceń).

Niestety, brak wyobraźni!
Nie pomaga też zawężona często wyobraźnia młodych, brak umiejętności oceny ryzyka, zarówno wśród młodych pracowników, jak i także wśród młodej kadry zarządzającej na budowie.

Przykładów nie trzeba daleko szukać. Oto dwaj młodzi ludzie budują deskowanie niezgodnie z przepisami. Wchodzą na nie bez środków ochrony indywidualnej i po zawaleniu spadają z wysokości kilkunastu metrów na rusztowanie poniżej. Łamią miednicę, ręce, nogi, miażdżą kręgi kręgosłupa. To na budowie FOCUS Parku w Bdgoszczy. Ale podobne przypadki mozna by mnożyć. W protokołach inspektorów PIP coraz częściej pojawiają się takie zarzuty: Lekceważenie zagrożenia, wejście na obszar zagrożony bez upewnienia się, jakie grozi niebezpieczeństwo, stosowanie materiałów bez wymaganych kontroli, tolerowanie przez osoby nadzorujące odstępstw od przepisów i zasad bezpiecznej pracy. Wizja grzywny, nawet w wysokości 30 tysięcy złotych, nie wszystkim firmom jest straszna.

Niestety, nadal nie jest uregulowana prawnie sprawa na budowach prywatnych. Inspektor PIP nadal niewiele tu może poprawić. Nawet wtedy, gdy widzi, że zasady bhp łamane są tam ewidentnie.

Nasz kręgosłup się buntuje
Jedną z kolejnych kampanii edukacyjnych, w którą angażuje się Państwowa Inspekcja Pracy jest obrona naszych kręgosłupów i całego układu szkieletowo-mięśniowego. Jak wynika z badań, co trzeci zapytany pracownik narzeka na silne bóle kręgosłupa i twierdzi, że ma je dlatego, iż dźwiga zbyt duże ciężary, że pracuje w nienaturalnej postawie, że przenosi i przesuwa towary zbyt daleko.

Czy kampania wystarczy?
Kampania, którą zapowiedział Komitet Wyższych Inspektorów Pracy przy UE, będzie miała najpierw charakter informacyjny, a potem inspekcyjny. Wpisze się w ramy większej inicjatywy w ramy szerzej zakrojonej inicjatywy Europejskiego Tygodnia Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy 2007. Jest to coroczne wydarzenie organizowane przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy.
Kolejna edycja tego wydarzenia odbędzie się w drugiej połowie 2007 roku i będzie ukierunkowana właśnie na zaburzenia układu mięśniowo-szkieletowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska