Działają wielotorowo

O sprawie piszemy od soboty. Z początkiem lutego PKP zawiesiło linię z Brodnicy do Działdowa.

Trasa łączy dwa województwa: Kujawsko-Pomorskie i Warmińsko-Mazurskie. Niestety, wschodni sąsiedzi nie są zainteresowani finansowaniem połączenia.

- Tłumaczą się, że ich nie stać. Tymczasem w Ministerstwie Transposrtu i Infrastruktury dowiedziałam się, że Warmińsko-Mazurskie otrzymało dużo pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego i wyrównywania szans dla ściany wschodniej z budżetu państwa - tłumaczy posłanka PiS Karolina Gajewska. - Najprawdopodobniej zamierzają modernizować drogi kosztem pasażerów kolei - dziwi się posłanka.

- Władze województwa argumentują, że

nie dokładają do połączenia

Brodnica-Działdowo, bo finansują w całości trasę Grudziądz-Iława, również przebiegającą przez dwa województwa - mówi Teresa Nowakowska z Sejmiku Warmińsko-Mazurskiego.

- Trzeba by to sprawdzić, bo nie byłabym tego pewna - dodaje Karolina Gajewska.

Zdaniem ludzi zaangażowanych w ratowanie połączenia także PKP nie zachowuje się w porządku. - Na jednym spotkaniu żądają

za połączenie 3,6 mln złotych rocznie,

na innym 3,1 mln. Nie tłumaczą skąd takie wyliczenia - bulwersuje się Teresa Nowakowska.

Coraz częściej padają głosy o ogłoszeniu przetargu. Ten pomysł podoba się m.in. Karolinie Gajewskiej. - Rzeczywiście, być może prywatni przewoźnicy zaoferują niższą cenę. W tej sprawie warto zorganizować wspólne spotkanie samorządu Kujawsko-Pomorskiego i Warmińsko-Mazurskiego - mówi posłanka.

- Jestem w ścisłym kontakcie z marszałkiem. Uważam, że takie spotkanie to dobry pomysł - przyznaje Paweł Jankiewicz z Sejmiku Kujawsko-Pomorskiego.

- Trzeba zaznaczyć, że nie walczymy z kolejarzami, bo takie głosy już się pojawiają. Dbamy jedynie o publiczny pieniądz. PKP wciąż żąda więcej za mniejszą liczbę połączeń. Konkurencja może tę sytuację uzdrowić - dodaje radny.

***

Stanowisko Rady

Powiatu w Brodnicy

w sprawie likwidacji przewozów pasażerskich PKP na trasie Działdowo- Brodnica- Działdowo

"Rada Powiatu w Brodnicy wyraża sprzeciw z powodu zamknięcia ruchu pasażerskiego PKP na trasie Działdowo-Brodnica-Działdowo. Likwidacja połączenia na tym odcinku uniemożliwi lub utrudni dojazd do Brodnicy, Torunia, Bydgoszczy, Warszawy i Gdańska osobom uczącym się, studiującym oraz pracującym, a zamieszkałym w gminach naszego powiatu oraz w powiatach ościennych. Połączenie kolejowe Brodnica- Działdowo jest kluczowym dla skomunikowania Brodnicy i gmin z powiatu brodnickiego z ogólnopolską siecią połączeń PKP."

- - -

Internauci piszą

NEFERTETE: Tak totalny bezsens dla mnie jechać do jabłonowa po to by zawrócić w stronę Olsztyna (a był kiedyś pociąg przez Nowe Miasto do Iławy i widząc po ilości ludzi dojeżdżających do Olsztyna gwarantuję przepełnienie). Pewno były jakieś powody likwidacji tej linii ale przez moment gdy w zeszłym roku PKS w Brodnicy zlikwdował wszystkie ulgi studenckie ci ludzie byli skazani na dwa razy droższy bilet tylko dlatego, że nie było innej alternatywy.

Heimdall: Piatki niedziele nie znajdziesz miejsc siedzacych do lidzbarka czy jabłonowa, jada wszyscy studenci i ludzie z internatów... szkoda gadac...

Jadzik: no i przez dzialdowo bylo najlatwiej do stolicy dojechac, lipa. zostaje autobus lub pociag przez Jablonowo, do Torunia a potem Warszawy bezposrednim expresem

Wojciech: (...) a na poważnie kolejna (podyktowana rzekomymi oszczędnościami) pochopna decyzja

Wypowiedzi z eBrodnica.pl, pisownia oryginalna.