Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Kaczyński wzgardził sałatką

Karolina Rokitnicka [email protected]
Pierwsi na nowej scenie wystąpili:  Beata Ścibakówna,  Jan  Englert  oraz Tomasz  Gumiela
Pierwsi na nowej scenie wystąpili: Beata Ścibakówna, Jan Englert oraz Tomasz Gumiela
Przyjeżdżają tutaj gwiazdy. Grają, recytują. Czuwa nad nimi duch Chopina, który w młodości spędzał tu wakacje.

Podgolubska Szafarnia to miejsce dla turystów wymagających, wrażliwych na piękno i lubiących muzykę klasyczną. Niewielka wieś słynie z imprez kulturalnych. W pałacu regularnie organizowane są spotkania autorskie.

Nel przy fortepianie

Gościł tu chociażby Bogusław Kaczyński i Tadeusz Różewicz. Światową już sławą cieszą się koncerty chopinowskie. W ośrodku grali: Ewa Pobłocka, prof. Halina Czerny-Stefańska, prof. Piotr Paleczny czy Monika Rosca, znana z roli Nel w ekranizacji "W pustyni i w puszczy" z 1973 roku. Na scenie koncertowej śpiewała Violetta Villas oraz "Mazowsze". Koncertom często towarzyszy recytacja listów Chopina. Odczytali je Jan Englert, Krzysztof Kolberger i wielu innych.

Tam, gdzie są gwiazdy, rodzą się anegdoty.

- Artyści, by nie opóźniać koncertu, zazwyczaj przyjeżdżają dwie godziny wcześniej. Jednak życie jest życiem i czasem płata nam figla - mówi dyrektor ośrodka Elżbieta Buler. - Pamiętam występ Violetty Villas. To bardzo zdyscyplinowana artystka. Przyjechala do nas już pięć godzin wcześniej, zwiedziła ośrodek, przeprowadziła próbę. Już powinniśmy rozpoczynać koncert, a nadal nie przyjechał jej akompaniator. Zaniepokojeni jego nieobecnością zadzwoniliśmy na policję zapytać czy nie zdarzył się jakiś wypadek. Artysta wszedł o godz. 15.01 z samochodu wprost na scenę. Jak się okazało, zabłądził podczas objazdu zorganizowanego ze względu na blokady rolników.

Przygód z artystami było w Szafarni więcej. Japońska pianistka przerwała koncert, gdy zauważyła ... brak pulpitu fortepianu. A kolejny sławny gość zniweczył starania gospodarzy, bo był na diecie.__

- Przed przyjazdem pana Bogusława Kaczyńskiego zrobiłam rozeznanie na temat jego kulinarnych upodobań. Chciałam, by poczęstunek nie okazał się gafą. Najbliżsi artysty zdradzili, że lubi sałatki. Przygotowaliśmy więc kilka rodzajów. Pan Kaczyński jednak nic u nas nie zjadł, jak się okazało był na amerykańskiej diecie i pił jedynie wodę - zdradza Elżbieta Buler.

Oprócz koncertów w Szafarni odbywają się jedyne w regionie konkursy recytatorskie poezji poświęconej Fryderykowi Chopinowi, międzynarodowy konkurs pianistyczny Fryderyka Chopina dla dzieci i młodzieży, konkursy plastyczne, warsztaty teatralne, turnieje wiedzy o Chopinie.

Śpiewający remont

Od niedawna ośrodek, nad którym pieczę sprawuje Urząd Marszałkowski w Toruniu, ma zupełnie nowy wizerunek. Wymieniono tu wszystko. Prace, trwające do lipca do grudnia 2006 r. przebiegły - dosłownie - śpiewająco.

- Przy modernizacji pracowało około sześćdziesięciu osób. Robotnicym - dwie ekipy z Gdańska i z gór - od rana do wieczora śpiewali. Mimo remontu, w ośrodku rozbrzmiewała muzyka, choć nieco inna niż zwykle - opowiada Elżbieta Buler.

Efekt prac można zobaczyć już po drodze, zjeżdżając z trasy wojewódzkiej, prowadzącej do Rypina, w powiatową. Dzięki współpracy samorządu województwa i lokalnych władz, została ona wyremontowana. Na miejscu wzrok przykuwa park ogrodzony stylizowanym ogrodzeniem. Z myślą o turystach wykonano spory parking i utwardzono dziedziniec przed pałacem. Wszystko z kolorowego starobruku i granitu.

W holu pałacu bije blask od granitowej podłogi, w rogu zwracają uwagę stylowe meble, na ścianie wiszą szkice portretów Chopina. Wchodzimy do sali koncertowej, tej samej, w której ćwiczył Rafał Blechacz. Tutaj nowe jest wszystko - krzesła, obrazy, oświetlenie. W sali muzealnej przybyła nowoczesna rzeźba ukazująca Fryderyka Chopina.

Okno mistrza

- Podczas wykonywania niezbędnych ekspertyz okazało się, że jedno z naszych okien pochodzi z XIX wieku i prawdopodobnie było już w pałacu podczas pobytu Chopina. Konserwator zabronił wymiany tego okna, to jedno poddane zostało renowacji - opowiada dyrektor Buler.

W klasach po dawnej szkole podstawowej powstały trzy sześcioosobowe sale do nauki gry na fortepianie. Są też cztery pokoje gościnne z łazienkami i stylizowanymi meblami.

- Z pokoi będą korzystać jedynie uczestnicy pianistycznych konkursów i wykonawcy. Chcemy też rozpocząć zupełnie nową działalność - organizowanie dwutygodniowych kursów czy też warsztatów muzycznych. Do tej pory nie było to możliwe, bo nie mieliśmy odpowiedniej bazy - mówi dyr Buler.

Z myślą o nowej gałęzi działalności utworzono salę audiowizualną na 40 osób. Powstała też kawiarnia, która będzie czynna w czasie imprez w ośrodku oraz pobytu kursantów. Ośrodek ma funkcjonować jako Ogólnopolskie Centrum Kultury Chopinowskiej.

Spełniły się zapowiedzi Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, który jeszcze przed rozpoczęciem prac deklarował, że zamierza z Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni zrobić turystyczną perełkę. Ci, którzy mieli okazję gościć w odnowionym ośrodku zgodnie twierdzą, że to nie perełka, a piękna i bardzo okazała perła.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska