Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Generalskie szlify dla profesor "Zo"

Szymon Kiżuk
Wczoraj w toruńskim Ratuszu Staromiejskim prof. Elżbieta Zawacka - jedyna kobieta "cichociemna" w II wojnie światowej - odebrała nominację na stopień generała.

Historia życia profesor Elżbiety Zawackiej przypomina scenariusz filmu sensacyjno-historycznego. Urodziła się w 1909 roku w Toruniu. Od razu po studiach poświęciła się pracy pedagogicznej, działając jednocześnie w Przysposobieniu Wojskowym Kobiet. Brała udział w kampanii wrześniowej, potem tworzyła zalążki konspiracji na Śląsku. Od 1940 roku była kurierką AK o pseudonimie "Zo" - jeździła z tajnymi dokumentami po całej Europie. Jej najsłynniejszy rajd wiódł przez Niemcy, Austrię, Francję, Hiszpanię do Anglii. Do kraju wróciła na własną prośbę w 1943 roku. Jako jedyna kobieta - "cichociemna" - skacząc na spadochronie. Walczyła w Powstaniu Warszawskim, a po jego upadku dostarczyła do Szwajcarii szczegółowe meldunki. W 1951 roku aresztowana przez UB. Więziono ją przez cztery lata. Po zwolnieniu wróciła do pracy naukowej na UMK. Równocześnie przez lata gromadziła dokumenty, tworząc Archiwum Pomorskie Armii Krajowej - jej dzieło życia.

Honorowa Obywatelka Torunia była bardzo wzruszona wczorajszą uroczystością. Stopień generalski przyznał jej prezydent Lech Kaczyński 3 maja, jednak stan zdrowia pani profesor nie pozwolił jej na podróż do Warszawy. Wczoraj dokument trafił w ręce. - To nie ja powinnam tu stać, ale tysiące kobiet, które oddały swe życie w służbie Polsce - mówiła. - Oddajmy im cześć, oddajmy cześć całej Armii Krajowej, bez której dzisiaj bylibyśmy pewnie taką zniewoloną republiką pokroju Białorusi.

"Zo" zaskoczyła też zebranych barwną opowieścią o pokonywaniu Pirenejów podczas akcji kurierskiej oraz o dramatycznej ucieczce z pociągu przed śledzącymi ją agentami gestapo.__

Po zakończeniu uroczystości prof. Zawacka wręcz zasypana została kwiatami od gości spotkania - przedstawicieli władz, uczelni, wojska, duchownych, jak i mnóstwa innych osób, które chciały pogratulować "Zo" generalskich szlifów.

Szczególnie wzruszające były spotkania z koleżankami i kolegami z wojennej konspiracji, którzy licznie i w bardzo dobrej kondycji przyszli wczoraj do toruńskiego Ratusza. - Dziękujemy za to, że jesteś i pokazujesz nam cały czas, jak należy żyć dla Polski - mówili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska