- Ale tym razem mamy tylko dwa proste, idealnie wyrysowane koła - powiedział "Pomorskiej" Tadeusz Filipczak, wylatowski rolnik. - Wygląda to tak, jakby ktoś uznał, że poprzednie wzory były zbyt trudne i ponownie rozpoczął z nami dialog.
W ubiegłym roku na polu Filipczaka odkryto skomplikowany piktogram składający się z czterech wielkich kół połączonych ze sobą systemem metrowej szerokości korytarzy. Mówiono, iż piktogram przypomina Krzyż Celtycki lub dalekowschodnie wzory mityczne. Kręgi w łanach pszenicy obejrzało w Wylatowie tysiące osób.
W tym roku pierwszy piktogram pojawił w ub. piątek na polu Adama Górnego. Cztery symetryczne koła nieznane siły wyrysowały w jęczmieniu. Te wydarzenia zapewne znów przyciągną do tej podmogileńskiej wioski turystów, wczasowiczów, różdżkarzy, bioenergoterapeutów, a przede wszystkim badaczy zjawisk paranormalnych. Czy rzeczywiście przybysze z innych światów chcą przy pomocy piktogramów przekazać nam swoje przesłanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?