Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miliard do zwrotu?

Beata Busz
Przepisy likwidujące zwolnienia podatkowe dla zakładów pracy chronionej są niezgodne z konstytucją. Czy przedsiębiorcy mogą liczyć na rekompensaty?

     Jeszcze do końca 1999 roku zakłady pracy chronionej nie płaciły podatku VAT, akcyzowego oraz dochodowego. Wraz z początkiem 2000 roku weszły w życie przepisy, które zniosły zwolnienia podatkowe, przy czym firmy mogły jedynie liczyć na częściowy lub całkowity zwrot wpłaconego VAT-u. Według przedstawicieli ministerstwa finansów nowa forma rozliczania ulg miała chronić przed podatkowymi wyłudzeniami. Nie spodobała się ona jednak Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych, która zaskarżyła zmiany do Trybunału Konstytucyjnego.
     Przepisy po przejściach
     
Sędziowie TK podzielili opinię wnioskodawców. Co prawda nie zakwestionowali samej nowelizacji, ale uznali, że wprowadzeniu przepisów nie towarzyszyły okresy przejściowe. W rezultacie naruszono konstytucyjną zasadę ochrony praw nabytych, bowiem jeszcze do końca 1999 roku przedsiębiorstwom przyznawano statut zakładu pracy chronionej na okres trzech lat.
     Zdaniem TK ustawodawca będzie musiał teraz przewidzieć rekompensaty lub dotacje dla firm, które podjęły długofalowe inwestycje na rzecz osób niepełnosprawnych. Na razie Ministerstwo Finansów nie chce komentować skutków decyzji TK. - Oficjalne stanowisko w tej sprawie wydamy w przyszłym tygodniu, kiedy dotrze do nas uzasadnienie wyroku - usłyszeliśmy w biurze prasowym MF. Według wstępnych szacunków resortu finansów, może to kosztować budżet państwa ponad miliard złotych.
     Szybko i głupio
     
Zanim weszły w życie zaskarżone przepisy, zakłady kierowały pieniądze zwolnione z podatków w 10 procentach do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i w 90 procentach do zakładowego funduszu rehabilitacji. - Wskutek podatkowych zmian wysokość odpisów na fundusz zakładowy znacznie zmalała - mówi Janusz Grzyb, dyrektor generalny bydgoskiego Przedsiębiorstwa Wielobranżowego AJG. - Odczuli to sami niepełnosprawni, jako że znaczna część tych środków trafiała do nich bezpośrednio jako pomoc w dofinansowaniu zakupu leków, wyjazdów na wczasy rehabilitacyjne lub leczenie sanatoryjne. Wiem również, że w wyniku wprowadzenia tych zmian sporo osób straciło pracę. Naszej firmie, na szczęście, udało się uniknąć zwolnień.
     Według szefa AJG powstałe zamieszanie to efekt podejmowania szybkich decyzji, bez wcześniejszego przemyślenia ich skutków. - Jakoś nie wyobrażam sobie teraz, by państwo zwracało pobrany w wyniku wadliwych przepisów podatek - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska