Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum z grantem na budowę stacjonarnego hospicjum

W ogłoszonym przez ratusz konkursie na realizacją zadań z zakresu ochrony i promocji zdrowia, a konkretnie na opiekę nad osobami chorymi poprzez otwarcie hospicjum stacjonarnego z częścią opiekuńczo-leczniczą pojawiła się tylko jedna oferta. Złożyło ją Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum, a komisja grantowa pozytywnie przyjęła jego wniosek. - Jest rekomendacja komisji, by pan burmistrz podpisał się pod tym projektem - powiedział nam wczoraj wiceburmistrz Edward Pietrzyk.

Jutro Arseniusz Finster wraca z urlopu i ma podjąć decyzję. Jeśli będzie ona na "tak", to stowarzyszenie otrzyma 389 tys. zł na ciąg dalszy prac przy budowie stacjonarnego hospicjum przy Strzeleckiej. Przypomnijmy, że akt darowizny działki w Lasku Miejskim nastąpił w 2011 r. Miasto przekazało ją TPH, a tuż obok analogicznie działkę dostała Fundacja Palium, już prowadząca usługi hospicyjne i wspierana w tym przedsięwzięciu przez ratusz. Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum, obdarowane dawnym pawilonem męskim szpitala płucnego, musiało najpierw dokonać ekspertyzy stanu budynku i zadecydować, czy rozbierać go w całości, czy może wykorzystać w części na nowe cele. Zarząd TPH uznał, że lepsza będzie rozbiórka. Doszło do niej w ubiegłym roku, jednocześnie powstała część fundamentowa z piwnicami nowego obiektu.

- Pieniądze, które mamy otrzymać z ratusza, wystarczą nam na pierwszą kondygnację hospicjum - mówi Małgorzata Kaczmarek, prezeska TPH. - Oczywiście, mówimy o samych murach. Na początku szacowaliśmy, że będziemy potrzebowali w sumie sześć milionów złotych, ale na każdym etapie planujemy oszczędności i mamy nadzieję na pomyślny finał.

Miasto przeznaczyło na realizację zadania w tym roku 389 tys. zł, ale w warunkach konkursowych zastrzega, że wysokość dotacji może się zwiększyć lub zmniejszyć z ważnych przyczyn, niemożliwych do przewidzenia w momencie ogłaszania konkursu. Termin realizacji zadania określono do 31 grudnia 2018 r.

Towarzystwo Przyjaciół Hospicjum, które od lat pomaga nieuleczalnie chorym i zapracowało na markę w regionie, ima się wszelkich możliwych sposobów, by gromadzić na koncie fundusze na budowę hospicjum. To niezbędne, by profesjonalnie pomagać chorym, gdyż opieka domowa często nie wystarcza. Wielkimi przyjaciółmi TPH są Holendrzy z Waalwijk, a ostatnio w promocję idei zaangażowała się też popularna aktorka Katarzyna Żak. Dała specjalny koncert dla TPH i pojawiła się też wraz z mężem na charytatywnym balu.