Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandaliczne kary dla Sajfutdinowa. Włókniarz policzył nawet za śmierć ojca!

(jp)
Emila Sajfutdinowa czeka długa i ciężka walka o pieniądze w Częstochowie.
Emila Sajfutdinowa czeka długa i ciężka walka o pieniądze w Częstochowie. Paweł Skraba
Na 200 tysięcy złotych wycenił kary dla Emila Safutdinowa Włókniarz Częstochowa. Rosjanin został ukarany nawet za absencję w meczu, gdy pojechał na pogrzeb ojca, choć wcześnie klub "łączył się z nim w bólu".

Włókniarz nie ma pieniędzy na spłatę milionowego zadłużenia wobec Rosjanina. Jesienią więc 700 tys. zostało więc zapisanych w kontrakcie na 2014 rok (przy jednoczesnej zgodzie na wypożyczenie za złotówkę, dzięki temu klub dostał licencję warunkową), a 300 tys. żużlowiec miał dostać do końca listopada. Nie zobaczył ani złotówki do dziś, a klub właśnie ujawnił, jak zamierza pozbyć się większej części zadłużenia.

Włókniarz nałożył następujące kary na zawodnika (w sumie 200 tys. zł, źródło: sportowefakty.pl):

- 50 tysięcy złotych za niestawienie się w meczu Włókniarz Częstochowa - Unia Leszno
- 50 tysięcy złotych za niestawienie się w meczu Unibax Toruń - Włókniarz Częstochowa
- 50 tysięcy złotych za ujawnienie informacji dotyczących realizacji kontraktu
- 50 tysięcy złotych za naruszenie dobrego imienia i wizerunku klubu

Przeczytaj także; Unibax Toruń uzgodnił kontrakt z Pawłem Przedpełskim
Dwa ostatnie punkty dotyczą ostatnich tygodni i ujawnienia przez Sajfutdinowa wysokości zadłużenia, a potem kilku ostrych komentarzy autorstwa jego menedżera Tomasza Suskiewicza. Wielkie kontrowersje w środowisku wzbudziły jednak kary za nieobecność w meczach ligowych. W obu wypadkach przyczyną absencji była ciężka choroba i śmierć ojca. Co więcej, częstochowski klub ustami swych działaczy wtedy całkowicie usprawiedliwiał swojego zawodnika. Teraz Włókniarz wykorzystał fakt, że Sajfutdinow nie złożył pisemnego uzasadnienia nieobecności, czego wymaga regulamin.

Sajfutdinow teraz skieruje sprawę do Trybunału Polskiego Związku Motorowego. Zdaniem fachowców, ma spore szanse na wygraną i przynajmniej radykalne zmniejszenie sankcji. Choćby już z tego powodu, że Włókniarz zastosował maksymalne wymiary kary, zapisane w Regulaminie Przynależności Klubowej.

Sajfutdinow w grudniu przyjął ofertę Unibaksu. Do toruńskiego zespołu nie został jeszcze zatwierdzony, bo w umowie wypożyczenia musi być zawarte rozliczenie zawodnika z poprzednim klubem. A Włókniarz cały czas odmawia spełnienia tego warunku.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska