Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasnowidz z Człuchowa: nadciąga rok niepokojów!

Rozmawiała Barbara Zybajło-Nerkowska [email protected] fot. aleksander knitter
jasnowidz z Człuchowa
jasnowidz z Człuchowa Aleksander Knitter/archiwum
2012 nie będzie dobrym rokiem, lepiej poczujemy się w 2013. Rozmowa z Krzysztofem Jackowskim, jasnowidzem z Człuchowa.

- Panie Krzysztofie, co nas czeka w przyszłym roku?
- Nic dobrego.


Przepowiednia na rok 2011 rok - Czy się sprawdziła

- Rząd się zmieni?
- Przypomnę, że powiedziałem już kiedyś w "Pomorskiej", że w tym roku kryzys pokaże swoje prawdziwe oblicze. I tak też się stanie. Będzie to rok wielkiego oszustwa Unii Europejskiej, która dokona go w stosunku do niektórych państw członkowskich. Rząd zostanie oszukany przez UE, bo pożyczki, które mają wspomóc Unię, a na które Polska także się składa, zostaną zmarnotrawione. Kontra Wielkiej Brytanii będzie narastać i to stanie się kluczem do rozpadu. We Wspólnocie pozostanie kilka państw starej Unii. Nie twierdzę, że UE rozpadnie się w tym roku, ale to, co się stanie, nie pozostawi złudzeń, że tak właśnie będzie. Moja skromna rada, której i tak nikt nie posłucha, jest taka, by się wstrzymać przed wpłacaniem tych milionów euro do wspólnej kasy, bo i tak pójdą na marne.

Jasnowidz z Człuchowa: - Wybuchnie III wojna światowa!

- A rząd?
- Dopóki ten bankrut UE próbuje rządzić, dopóty rządy są pod kontrolą UE i nic im nie grozi.

- Jaki będzie ten nadchodzący rok?
- Dużo złego w nim będzie. Jakiś dramat na świecie. 2012 będzie rokiem kluczowym. 2013 będzie już inny, wolny. 2012 to wrzód, który ma pęknąć.

- Jaka pogoda?
- Ta zima to same anomalie i będzie raczej cieplej.

- A wiosna?
- Wiosna będzie zatruta. Coś się będzie działo z powietrzem. Może nie w Polsce, ale bardzo się będziemy bali powietrza. Będziemy się bali oddychać.

- A poza tym?
- Wiosna sucha, lato bardzo mokre, nie za bardzo ciepłe.

- A zima?
- Zima bardzo zła. Zła dla ludzi.

- Czego się możemy w tym roku spodziewać? Jakichś wstrząsów?
- To będzie rok dwóch wstrząsów. Pierwszy, wiosenny. I drugi, późnoletni.

- Ale pod jakim względem?
- Nie wiem. Pytała pani o wstrząsy. Wtedy będą się działy jakieś złe rzeczy.

- A Euro 2012?
- Będzie przez nas mniej przeżywane z powodu napiętej sytuacji i niepokojów. W jednym z krajów europejskich zacznie się totalna rewolucja.

- W Grecji?
- Nie, nie w Grecji. We Francji lub kraju ościennym, gdzieś obok Francji. To będzie jak zamach stanu. Od tego momentu w Europie zaczną się dziać naprawdę niedobre rzeczy. Kraje Europy będą chciały reagować jako Wspólnota, ale to będzie problematyczne. I powiem coś niepopularnego, ale dopóki Jaruzelski żyje, to ktoś mu musi powiedzieć, że mu w przyszłości będą stawiać pomniki.

- ?
- W końcówce tej zimy rząd będzie miał problemy w parlamencie. UE nie będzie w stanie zapanować w ciągu dwóch, trzech miesięcy nad sytuacją ekonomiczną w Europie i drobne załamania będą następować jedno po drugim. Państwa wschodzące będą coraz bardziej krzyczeć i robić ferment. Rząd będzie bardzo za Unią i straci w Sejmie poparcie ludzi, których udało mu się dla siebie pozyskać. Od wiosny nie będzie sobie radził z gospodarką. I będą poważne niepokoje na świecie. Ja cały czas boję się wojny.

- Panie Krzysztofie, a tak z podwórka bliżej nas. Co czeka Bydgoszcz?
- Potężny pożar. Głośno o nim będzie. I słowo katedra mi się kojarzy, ale to nie musi być katedra. Coś się stanie tej zimy.

- Toruń?
- Mam wrażenie, że będzie tam zwieńczenie jakiejś drogi. I że kojarzy mi się pozytywniej od Bydgoszczy.

- Grudziądz?
- Zmiana składu rządzących.

- Włocławek?
- Skorumpowane miasteczko.

- Inowrocław?
- Jakaś afera ze szkołą albo kobietą, która jest dyrektorką lub właścicielką prywatnej szkoły. Zaangażowana w politykę.

- Chojnice?
- A, to miasteczko gdzie rządzi Finster?

- Żart. Pan Chojnice świetnie zna!
- W Chojnicach jakiś nawiedzony człowiek podniesie bunt w stosunku do burmistrza Arseniusza Finstera. Będzie chodziło o rozliczenie jakichś inwestycji z przeszłości. Zrobi się szum. Ze względu na kryzys będzie z tym problem, bo powstaną jakieś trudności płatnicze związane z drogą. I to spowoduje, że Finster będzie na tapecie. To wykorzysta ten nawiedzony człowiek. Nic nie osiągnie, ale będzie głośno. Uważam, że pozycja Finstera jest nienaruszona. Nie ukrywam, że osobiście go szanuję, ale to będzie najtrudniejszy rok jego rządzenia. I w tym roku burmistrz przekona się, że są wokół niego ludzie, którzy chcą go oszukać. Zalecam czujność. Bo akurat on wiele dla tego miasta zrobił.

- To będzie ostatnia kadencja chojnickiego burmistrza?
- Nie.

- A co się będzie działo w Tucholi?
- Będą tam chcieli coś zamknąć, ale nie wiem, co. Na pewno będzie duży szum i awantura. Będą chcieli coś zlikwidować z przyczyn ekonomicznych. Ludziom nie będzie się to podobało.

Jasnowidz z Człuchowa: Chwalę się trupami, bo one do mnie mówią

- Sępólno?
- Uśpiony i cichy rok.

- Więcbork?
- Tam będzie morderstwo. Kojarzy mi się stacja paliw.

- A Kamień Krajeński?
- Tam będzie jakiś konflikt, ale wygra rozsądek i zostanie tak, jak jest. I co ciekawe, Kamień będzie się chciał ubiegać o jakieś dodatkowe prawa.

- Człuchów, w którym pan mieszka?
- Będzie walczył z urzędem o pieniądze, które się miastu należą. I wywalczy je.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska