Antyterroryści w Toruniu. Wpadł mężczyzna podejrzewany o udział w grupie przestępczej

W poniedziałek (25 listopada) Prokuratura Krajowa poinformowała, że na polecenie prokuratora Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji zatrzymali pięć osób, a kolejna została doprowadzona z Aresztu Śledczego. Trzech mężczyzn wpadło na terenie województwa mazowieckiego. Ponadto było jedno zatrzymanie na Śląsku i jedno w Toruniu. W miejscach zamieszkania zatrzymanych zabezpieczono niewielką ilość narkotyków oraz pieniądze. Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków oraz posiadania broni bez wymaganego zezwolenia kwalifikowane. Zostali tymczasowo aresztowani. Zdaniem śledczych mogą mieć do czynienia z członkami tzw. grupy płockiej, osobami karanymi i niebezpiecznymi.

- Z ustaleń prokuratora wynika, że podejrzani dokonali przemytu i wprowadzili do obrotu ponad 100 kilogramów marihuany o wartości prawie 3 milionów złotych, kilku kilogramów kokainy o wartości ponad 1,2 miliona złotych, 2 tysięcy sztuk tabletek ekstazy oraz amfetaminy. Przestępstwa narkotykowe zagrożone są karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności – informuje Prokuratura Krajowa. - Rozpracowanie grupy przestępczej o charakterze zbrojnym to wynik pracy operacyjnej i procesowej Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie oraz policjantów ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw. Pierwsze czynności w tej sprawie miały miejsce we wrześniu 2018 roku, kiedy zatrzymanych zostało 15 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym dokonującej m.in. przemytu narkotyków. Kolejnych trzech doprowadzono z aresztów śledczych. Zatrzymani byli powiązani z grupami przestępczymi tzw.: „wołomińską”, „markowską” oraz odłamem grupy „szkatułowej”.

Ustalono, że środki odurzające oraz substancje psychotropowe sprowadzane były głównie z Holandii. Trafiały na rynek warszawski oraz do powiatu wołomińskiego i płockiego.