Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amerykanie chcą wpakować się w nowy konflikt

Rozmawiał ADAM WILLMA
Prof. Michael Abdalla, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.
Prof. Michael Abdalla, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.
- Amerykanie chcą wpakować się w nowy konflikt, który prędzej czy później obróci się przeciwko nim - mówi Prof. Michael Abdalla.

- Amerykańscy marines odliczają godziny do ataku na Syrię...
- To jest zupełnie nonsensowny pomysł. Amerykanie chcą wpakować się w nowy konflikt, który prędzej czy później obróci się przeciwko nim. Sytuacja w Syrii może być powtórką z tego, co stało się w moim rodzinnym Iraku, gdzie nie ma dziś dnia, w którym w zamachach nie ginęliby ludzie. Każdego dnia ginie w moim kraju około 50 niewinnych ludzi. Ten dramat trwa już 10 lat. Nie widać końca chaosu politycznego i, co gorsza, nie widać, aby ktokolwiek potrafił opanować chaos w kraju. Rośnie za to w siłę Al-Kaida. Również w Syrii Amerykanie popierają Al-Kaidę poprzez osłabienie sił rządowych. Czy chcą tego, co zrobili w Egipcie, gdzie wsparli całkowitą islamizację kraju.

- Sytuacja w Syrii jest podobna do tej w Iraku?
- Bardzo. Nawet skład etniczny jest bardzo podobny. Podobnie wymyślony jest też pretekst do wojny.

- Nie wierzy pan w użycie broni chemicznej przez Assada?
- Wierzę w to, na co są dowody. Jeśli na coś mamy dziś twarde dowody, to na użycie broni chemicznej w zeszłym roku przez opozycję. Są rozmowy, zdjęcia, badania. Wiadomo, że uzyskali tę broń od Arabii Saudyjskiej. Obecne incydenty z daleka pachną prowokacją.

- Assadowie nie należą do świętych.
- Oczywiście, że nie są święci, zwłaszcza jeśli oceniamy ich rządy według standardów europejskich. Jeśli jednak zestawić ich z innymi państwami Bliskiego Wschodu, ta ocena wygląda inaczej. Saddam Husajn również uchodził za brutalnego despotę, ale jeśli zapyta pan dziś przeciętnego Irakijczyka o Husajna, większość nie ma wątpliwości - za czasów Husajna żyło się lepiej. W Syrii, która dobrze znam, było podobnie. "Sunnici", "szyici", "alawici" to były określenia, których w codziennym życiu prawie się nie używało. Ludzie mieszkali, pracowali razem, razem służyli w wojsku. A teraz doszło do tego, że na pytanie "kim jesteś?" ludzie odpowiadają w pierwszej kolejności: "szyitą" albo "sunnitą". Od dwóch lat nie działają w Syrii uniwersytety - budynki są zniszczone, albo stały się siedzibami bandytów z Dagestanu i Czeczenii. Dwóch chrześcijańskich arcybiskupów zostało porwanych i ślad po nich zaginął.

- Chrześcijanie w Syrii znaleźli się w najgorszej sytuacji.
- Właśnie wczoraj miałem okazję z nimi rozmawiać. To są rzeczy nie do opisania. Dzielnice chrześcijańskie są non stop ostrzeliwane z moździerzy. Wszędzie na ścianach widać napisy antychrześcijańskie. Zniszczony został nawet klasztor Szymona Słupnika, bezcenny zabytek z V wieku. Tam, gdzie wprowadzono już prawo szariatu, chrześcijanie muszą płacić podatek pogłowny, jeśli nie chcą opuścić "islamskich terytoriów". W ten sposób wróciliśmy do czasu pierwszych kalifatów!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska