Młodszy aspirant Józef G. i sierżant sztabowy Edward M. wpadli, bo doniósł na nich kierowca, którego zatrzymali. Mężczyzna, mieszkaniec Golubia-Dobrzynia prowadził auto pod wpływem alkoholu.
- Twierdzi, że funkcjonariusze obiecali odstąpienie od podjęcia stosownych procedur prawnych i zażądali za to korzyści majątkowej. Nie miał pieniędzy, więc umówił się z nimi, że dostarczy je później. Zamiast tego o wszystkim powiadomił policjantów z komendy wojewódzkiej - mówi nadkomisarz Jacekrzecznik KWP.
Wczoraj przedstawiono mundurowym zarzuty próby wyłudzenia pieniędzy w zamian za odstąpienie od przewidzianych prawem procedur w stosunku do kierowcy, wobec którego podejmowali czynności służbowe.
Dzisiaj sąd ma zadecydować o ich ewentualnym tymczasowym aresztowaniu. - Zostali zawieszeni w czynnościach służbowych. To, czy będą wydaleni ze służby, zależy od dowodów, które zostaną zebrane w trakcie prowadzonego śledztwa - dodaje nadkomisarz Jacek Krawczyk.
Policjantom grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu