Kraj > PO poprze przyszłoroczny budżet w zamian za przyspieszone wybory

W czwartek po południu radio RMF FM poinformowało, że PO zaproponuje PiS poparcie przyszłorocznego budżetu oraz kilku innych ważnych dla rządu ustaw w zamian za ogłoszenie na wiosnę przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Z kolei według RMF FM, warunkiem PO jest również to, by rząd Jarosława Kaczyńskiego opuścili Roman Giertych (LPR) i Andrzej Lepper (Samoobrona).

- To jest bardzo poważny moment, to co się dzieje w Sejmie z niektórymi partiami. Chcemy dziś jeszcze bardzo poważnie porozmawiać jaka może być propozycja dla wszystkich, aby wyjść z tej paskudnej sytuacji, w jakiej znalazł się polski parlamentaryzm, nie tylko koalicja rządząca - powiedział Tusk. Pytany, czy rozmawiał na ten temat z liderami PiS powiedział: - Mam powód przypuszczać, że propozycja nie będzie mechanicznie odrzucona.

PiS rozważy propozycje

Sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński powiedział, że jeśli PO przedstawi PiS taką propozycję, zostanie ona rozważona. Poseł zastrzegł jednak, że póki co "mamy większość w tym parlamencie".

Właśnie zebrał się Komitet Polityczny PiS. Wcześniej premier Jarosław Kaczyński, który przełożył swoją wizytę na Litwie spotkał się z wicepremierem Andrzejem Lepperem. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak tłumaczył, że wizyta premiera została przełożona m.in. ze względu na trudną sytuację polityczną w kraju. W tym kontekście przypomniał zarzuty wobec wicepremiera Leppera (seks-afera), jakie w ostatnich dniach pojawiły się mediach.