Aktorka debiutowala, jeszcze jako jej słuchaczka bydgoskiej Szkoły Aktorskiej w październiku 1945 roku rolą Meli w "Moralności pani Dulskiej" Zapolskiej. Aktorski egzamin panstwowy zdawała w Łodzi przed Leonem Schillerem.
Pierwszą dużą kreacją Rucinskiej okazala sie tytułowa "Nora" w dramacie Henryka Ibsena, zrealizowanym w 1955 roku w bydgoskim teatrze przez Stefana Wintera.
- Gdy pod koniec lat 50. Hieronim Konieczka wprowadzil na scene twórczośc Witkacego, to wlaśnie Wanda Rucinska w roli Widma "W malym dworku" objawila najpelniej znakomite wyczucie groteski. Potwierdzila to później w innych witkacowskich inscenizacjach: m.in. jako tytulowa "Matka", takze Matka w "Sonacie Belzebuba", Ciotka Julia w "Onych" , Ciotka Pregorzewska w "Nienasyceniu" - powiedziala Ewa Szymborska, kierująca Teatrem Polskim.
W 1976 roku, po kilkuletniej wedrówce po teatrach Szczecina, Poznania, Torunia, Wanda Rucinska wrócila do Bydgoszczy. Grala w repertuarze róznorodnym: klasycznym (Czechow, Fredro, Blizinski, Sofokles), wspólczesnym (Kertesz, Lorca, Enquist, Mrozek), a takze w pozycjach dla mlodszej widowni.
Jubileusz 40-lecia pracy artystycznej obchodzila w 1986 roku wraz ze swoim partnerem scenicznym i zyciowym Hieronimem Konieczką: oboje zagrali w romantycznej sztuce Aleksieja Arbuzowa "Staromodna komedia". W 1992 roku, po blisko 50 latach pracy i niemal 150 rolach, odeszla z teatru z powodu ciezkiej choroby.
- Wciąz jednak pojawiala sie na premierach kolegów, co piątek zasiadala na koncercie w Filharmonii Pomorskiej, zywo interesowala sie biezącymi wydarzeniami w zyciu spolecznym i kulturalnym - podkreślila Szymborska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
