Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

60 lecie krwiodawstwa świętowano w Grudziądzu [zdjęcia, wideo]

Jakub Keller
Jakub Keller
Siedmioro krwiodawców odebrało odznaki Honorowego Dawcy Krwi Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Wyróżnienia wręczano w piątek podczas jubileuszu 60-lecia honorowego krwiodastwa i dni HDK.- Wszystko zaczęło się w wojsku. Krew oddawałem przez 35 lat. Przez ten czas  uzbierało się prawie 40 litrów - wspomina z dumą Jerzy Łazowski, jeden z uhonorowanych, który, co ciekawe krew oddawał nie tylko w Grudziądzu.- Pracowałem w kopalni w Katowicach. Tam też dwa lata włączałem się w akcje krwiodastwa - mówi pan Jerzy. Oprócz niego odznaki otrzymali także: Jarosław Karnowski, Piotr Kwiatkowski, Piotr Megera, Antoni Radomski, Sławomir Sztubecki i Maciej Wasilewski.Przypomnijmy, że wspomniane odznaczenia nadawane są każdemu kto oddał co najmniej 20 litrów krwi lub odpowiadającą tej objętości ilość jej składników.- To dzięki krwiodawcom możemy uratować życie każdego z nas. Krew jest niezastąpiona. Potrzebna  od narodzin, aż do ostatnich dni życia, dlatego ważne jest propagowanie idei honorowego krwiodastwa - mówi Róża Lewandowska, prezes Zarządu Oddziału Rejonowego PCK w Grudziądzu.Ponadto Róża Lewandowska podkreśla, że młodzież chętnie angażuje się w akcje krwiodastwa.- Młodzież jest bardzo otwarta i chętnie uczestniczy w naszych akcjach. Pomagać można w różny sposób, choćby przez zbiórkę pieniędzy. Jest jednak możliwość podzielenia się z kimś cząstką siebie. To nic nie kosztuje, a można komuś bezinteresownie uratować życie - tłumaczy prezes Róża Lewandowska.O bezinteresowności mówi także Zbigniew Klawczyński, prezes Zarządu Okręgowego PCK w Bydgoszczy.- Bezinteresowność w obecnych czasach jest cechą wręcz archaiczną. Nas, krwiodawców w stu procentach ona jednak cechuje - mówi prezes Klawczyński. Do bezinteresownego oddawania krwi, zwłaszcza młodych ludzi namawia także odznaczony Jerzy Łazowski.- Jeśli można, to trzeba pomóc drugiemu człowiekowi. Przyznam, że odczuwa się przy  tym ogromną satysfakcję. Powtarzam to na okrągło i widzę, że skutkuje, bo chętnych do oddawania krwi przybywa - mówi pan Jerzy, który zapytany o to czy kiedykolwiek odczuwał obawy o ewentualny ból podczas oddawania krwi, stanowczo zaprzecza.
Siedmioro krwiodawców odebrało odznaki Honorowego Dawcy Krwi Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Wyróżnienia wręczano w piątek podczas jubileuszu 60-lecia honorowego krwiodastwa i dni HDK.- Wszystko zaczęło się w wojsku. Krew oddawałem przez 35 lat. Przez ten czas uzbierało się prawie 40 litrów - wspomina z dumą Jerzy Łazowski, jeden z uhonorowanych, który, co ciekawe krew oddawał nie tylko w Grudziądzu.- Pracowałem w kopalni w Katowicach. Tam też dwa lata włączałem się w akcje krwiodastwa - mówi pan Jerzy. Oprócz niego odznaki otrzymali także: Jarosław Karnowski, Piotr Kwiatkowski, Piotr Megera, Antoni Radomski, Sławomir Sztubecki i Maciej Wasilewski.Przypomnijmy, że wspomniane odznaczenia nadawane są każdemu kto oddał co najmniej 20 litrów krwi lub odpowiadającą tej objętości ilość jej składników.- To dzięki krwiodawcom możemy uratować życie każdego z nas. Krew jest niezastąpiona. Potrzebna od narodzin, aż do ostatnich dni życia, dlatego ważne jest propagowanie idei honorowego krwiodastwa - mówi Róża Lewandowska, prezes Zarządu Oddziału Rejonowego PCK w Grudziądzu.Ponadto Róża Lewandowska podkreśla, że młodzież chętnie angażuje się w akcje krwiodastwa.- Młodzież jest bardzo otwarta i chętnie uczestniczy w naszych akcjach. Pomagać można w różny sposób, choćby przez zbiórkę pieniędzy. Jest jednak możliwość podzielenia się z kimś cząstką siebie. To nic nie kosztuje, a można komuś bezinteresownie uratować życie - tłumaczy prezes Róża Lewandowska.O bezinteresowności mówi także Zbigniew Klawczyński, prezes Zarządu Okręgowego PCK w Bydgoszczy.- Bezinteresowność w obecnych czasach jest cechą wręcz archaiczną. Nas, krwiodawców w stu procentach ona jednak cechuje - mówi prezes Klawczyński. Do bezinteresownego oddawania krwi, zwłaszcza młodych ludzi namawia także odznaczony Jerzy Łazowski.- Jeśli można, to trzeba pomóc drugiemu człowiekowi. Przyznam, że odczuwa się przy tym ogromną satysfakcję. Powtarzam to na okrągło i widzę, że skutkuje, bo chętnych do oddawania krwi przybywa - mówi pan Jerzy, który zapytany o to czy kiedykolwiek odczuwał obawy o ewentualny ból podczas oddawania krwi, stanowczo zaprzecza. Piotr Bilski
Siedmioro krwiodawców odebrało odznaki Honorowego Dawcy Krwi Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Wyróżnienia wręczano w piątek podczas jubileuszu 60-lecia honorowego krwiodastwa i dni HDK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska