W programie spływu jest 27-kilometrowy odcinek Brdy płynącej przez najpiękniejszy fragment Borów Tucholskich. Woda tu czysta jak kryształ, na wyciągnięcie ręki lub wiosła złoty piasek i muszle na dnie, roztaczający się wszędzie żywiczny zapach iglastego lasu i słodka woń nadbrzeżnych łąk.
- Zgłoszenia przyjmujemy do 31 maja albo do wyczerpania miejsc za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego. Po tym terminie będziemy przyjmować na listę rezerwową - informuje Karolina Mrozik- Gliszczyńska z Biura Rektora i Prezydenta Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej.
Spływ Papieski (to już jego 9. edycja) adresowany jest do miłośników przyrody, w szczególności mieszkańców Kujaw i Pomorza, społeczności akademickiej, młodzieży oraz wszystkich pasjonatów turystyki kajakowej.
Impreza upamiętnia kajakowe wyprawy Brdą ks. Karola Wojtyły, przyszłego papieża Jana Pawła II.
Wyjazd autokaru (lub dwóch, w zależności od liczby uczestników) z parkingu przy hali "Łuczniczka" w Bydgoszczy.
Uczestnicy popłyną w dwuosobowych kajakach pod opieką doświadczonych instruktorów i ratowników. Pierwszy postój i drugie śniadanie planowane są w Rytlu, a drugi postój w osadzie Brda. Tam przygotowany będzie obiad, odprawiona zostanie msza św.
Ostatni, 9 - kilometrowy odcinek (dla chętnych) powiedzie do Woziwody.
Imprezę organizują tradycyjnie Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Bydgoszczy oraz Fundacja "Wiatrak", zaś patronat prasowy sprawuje "Gazeta Pomorska". Będzie więc relacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć